poniedziałek, 29 grudnia 2014

30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie". Czy dobre myśli pomagają?


Ci którzy czytali zapewne orientują się, że przez 30 dni spisywałam 5 pozytywnych rzeczy, które przydarzyły mi się każdego dnia. Jak wiele z Was zauważyło, czasami były to sprawy zupełnie błahe jak fakt, że się wsypałam czy to, że zdążyłam na autobus. Wydaje się śmieszne? Być może. Jednak to, że w trudnych chwilach staramy się dostrzec to, że nie otaczają nas tylko negatywne wydarzenia jest niezwykle budujące. Owszem, bywały dni że dopadał mnie smutek i poczucie beznadziei, ale świadomość, że muszę odnaleźć 5 pozytywnych aspektów danych 24 godzin niezwykle mnie podbudowywał.
Moje wyzwanie zaczęło się w momencie, kiedy odniosłam wrażenie że kilka ostatnich miesięcy w moim życiu to nieustające pasmo porażek. Miałam problem ze znalezieniem pracy (mało tego, nawet z dostaniem się na jakąkolwiek rozmowę kwalifikacyjną!) w zawodzie, a Ci którzy czytają mnie od dawna wiedzą jak przykry może być to fakt, dla kogoś kto tak naprawdę wie, że kocha to co robi, kto skończył studia nie dlatego żeby dostać papierek i "coś znaczyć" na rynku pracy, ale żeby zagłębiać się w to co uwielbia i sam praktykuje od wielu wielu lat. Do tego pewnego dnia zdałam sobie sprawę, że straciłam kogoś, na kimś mi bardzo zależało, moje życie towarzyskie zaczyna coraz gorzej się prezentować (bo starałam się ograniczać czas spędzany w domu, na rzecz dotychczasowej pracy żeby o tym wszystkim nie myśleć), doszły do tego inne problemy osobiste, rodzinne... Zbyt wiele spraw skumulowało się w zbyt krótkim czasie i coś we mnie pękło. Szukając artykułów związanych z zajęciami z Psychodietetyki natrafiłam na artykuł o wychodzeniu z depresji, gdzie jedną z metod było spisywanie 5 pozytywnych rzeczy które trafiają się nam każdego dnia. Do tego znów wpadła mi w ręce książka "Potęga Podświadomości" i w sumie postanowiłam spróbować - bo co to jest spisać codziennie nawet 5 miłych rzeczy?
Minęło 30 dni. Co się zmieniło? Wyobraźcie sobie, że w końcu zaczęto mnie zapraszać na rozmowy kwalifikacyjne, moje życie towarzyskie nagle się odrodziło, zaczęło dziać się naprawdę mnóstwo pozytywnych rzeczy. A co najważniejsze - naprawdę zaczęłam mieć coraz więcej powodów żeby się uśmiechać. Któregoś dnia rozmawiając z mamą zapytała się mnie nagle czy coś się wydarzało, bo widzi że jestem jakaś inna, weselsza. Skoro inni są w stanie to dostrzec, skoro pozytywne myślenie przyciąga dobre rzeczy, to chyba gra jest warta świeczki.
Dla osób sceptycznych prawdopodobnie to co piszę, może wydawać się absurdalne i wręcz zakrawające o coś nienormalnego, ale naprawdę pozytywne myślenie zmienia bardzo wiele. Każdą porażkę traktuję jako cenną lekcję, z której należy wyciągnąć odpowiednie wnioski, żeby coraz bardziej zbliżać się do celu. Kojarzy mi się to z pewną sytuacją na 1 roku studiów, kiedy wracałam w zimie z uczelni gadając z koleżankami i nagle pośliznęłam się i przewróciłam. Nastała cisza, obie popatrzyły na mnie przerażone pytając czy coś mi się stało, po czym wybuchnęłyśmy śmiechem. Ja wstałam, otrzepałam się i jak gdyby nigdy nic poszłyśmy na zakupy komentując, że idąc po oblodzonym chodniku wypadałoby częściej patrzeć przed siebie i nieco bardziej się koncentrować ;-)
I tak jak w każdej sytuacji w życiu. Niezależnie od tego, czy to praca, czy dieta, czy ćwiczenia, czy związek Upadasz? Nie płacz, wstań, uśmiechnij się, otrzep, wyciągnij wnioski i idź dalej z myślą że więcej Ci się to nie przytrafi, bo wiesz że będziesz uważniej patrzeć pod nogi. I wierz w to, prawdopodobnie znajdzie się ktoś, kto w razie czego poda Ci rękę i pomoże Ci się podnieść :-)
Czy ktoś kto wraz ze mną podejmował się wyzwania podzieli się swoimi przemyśleniami?:-)

środa, 24 grudnia 2014

Wesołych Świąt!

Moi drodzy,
z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam samych miłych spokojnych i ciepłych chwil, obyście znalazły umiar w świątecznych pokusach, a pyszności na Waszych stołach nie szły w boczki czy bioderka. Ale przede wszystkim życzę Wam nieustannego uśmiechu na twarzy oraz samych pozytywnych myśli :) Wesołych Świąt!
A dla tych którzy twardo walczą, także w święta, polecam TEN wpis :)

poniedziałek, 22 grudnia 2014

30/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dnia 30 i ostatniego :)
1. Odkryłam ten rewelacyjny, inspirujący i niesamowicie rozgrzewający filmik - która z nas nie chciałaby wyglądać jak jedna z tych tancerek?

2. Udało mi się kontynuować świąteczne porządki pomimo lekkiego zmęczenia ;)
3. Mam nowego potencjalnego pacjenta - wyzwanie ;)
4. Rodzinny obiad :)
5. Znów udało mi się szczerze porozmawiać z kimś o czymś co mi się nie podoba :)

Niebawem podsumowanie tego co się wydarzyło w moim życiu przez te 30dni. I dziękuję tym którzy mi towarzyszyli przez ten czas!

niedziela, 21 grudnia 2014

28-29/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dnia:
28:
1. Zapomniałam nastawić budzik, ale dostałam telefon 5 minut przed tym jak powinnam wstać (to dopiero szczęście :))
2. Udało mi się kontynuować świąteczne porządki przed pójściem do pracy
3. Wysiadając z autobusu zahaczyłam torebką o guzik od płaszcza i nie zauważyłam że się oderwał - jakiś młody i całkiem przystojny facet to ogarnął i specjalnie się po niego cofnął żeby mi go oddać ;)
4. Pracowałam w całkiem przyjemnej atmosferze
5. Wracając do domu dostałam miły telefon od znajomego :)
29.
1. Mogłam pójść do pracy 2h później więc się "obspałam" jak szalona;)
2. Bardzo przystojny pan życzył mi w pracy Wesołych Świąt ;)
3. Jeden z klientów niesamowicie mnie rozbawił
4. Udało mi się wcześniej wyjść z pracy, żeby zdążyć na urodziny koleżanki
5. Kolejna udana impreza i nowe interesujące znajomości ;)

P.S. Dzisiaj ostatni dzień wyzwania... ciekawe co dobrego się wydarzy ;)

czwartek, 18 grudnia 2014

27/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dzisiejszego dnia:
1. Zostałam obudzona smsem, który mnie niesamowicie rozbawił :)
2. Pełnoziarnista bułeczka z sałatą, awokado, polędwicą z indyka i jajkiem na śniadanie smakowa mi dzisiaj wyjątkowo dobrze
3. Udało mi się zrobić trochę świątecznych porządków
4. W końcu udało mi się komuś powiedzieć prosto z mostu to co mi leżało na wątrobie, dzięki czemu rozwiałam swoje wątpliwości
5. Ważne spotkanie, które poszło moim zdaniem całkiem nieźle :)

środa, 17 grudnia 2014

26/30 30 dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dzisiejszego dnia:
1. Obudziłam się 4 minuty przed budzikiem, więc byłam nawet całkiem rześka pomimo wczesnej pory (5:30)
2. Czułam się już dzisiaj bardzo dobrze, zauważyłam także że coraz szybciej zwalczam przeziębienia
3. Obowiązki szły mi dzisiaj bardzo sprawnie, nawet zbytnio nie zabolał mnie fakt, że muszę zostać 2h dłużej w pracy
4. Odkryłam ten niesamowicie pozytywny kawałek (ciężko się nie uśmiechnąć oglądając i słuchając :D)
5. Fakt, że jest prawie 21:30, a ja wykąpana leżę już w łóżku z perspektywą że jutrzejszy dzień mam wolny :)

wtorek, 16 grudnia 2014

24-25/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dnia:
24:
1. Udało mi się znaleźć zastępstwo za siebie w pracy dzięki czemu mogłam zostać w domu (troszkę się rozłożyłam)
2. Udało mi się dostać do lekarza, bo okazało się że 1 osoba odwołała wizytę
3. Okazało się, że nie potrzebuję antybiotyku
4. Wykorzystałam chorobowe i poukładałam dokumenty w szafie
5. Dużo osób na wieść o chorobie życzyło mi szybkiego powrotu do zdrowia
25:
1. Przespałam 12h (szok) i obudziłam się z dużo lepszym samopoczuciem
2. Jajecznica wyszła mi wyjątkowo pyszna ;)
3. Miałam czas żeby ułożyć koleżance obiecany plan żywieniowy
4. W miarę upływu dnia czułam się już coraz lepiej
5. Rozmowa z dobrą koleżanką


poniedziałek, 15 grudnia 2014

21-23/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dnia:
21:
1. Wyspałam się pomimo wczesnej pobudki
2. Czas w pracy zleciał mi naprawdę ekspresowo
3. Miałam pyszny obiad do pracy, który zostawiła mi siostra w zamian za przypilnowanie kota na czas nieobecności jej i jej męża ;)
4. Miałam okazję spróbować 100% soku z mango (kocham mango ;)
5. Udało mi się wyjść wcześniej do domu
22:
1. Pierwszy od dawna wolny weekend
2. Udało mi się w miarę wcześnie wstać, dzięki temu że od jakiegoś czasu mobilizuje się do wcześniejszego kładzenia się spać
3. Rodzinny obiad :)
4. Bardzo szybko uporałam się z domowymi obowiązkami
5. Urodzinowa impreza u przyjaciółki
23:
1. Wstałam z dobrym humorem po udanej imprezie
2. Pobudka o 11:20 w niedzielę (tak bardzo mi tego brakowało!)
3. Odwiedziny siostry z mężem
4. Cały dzień byłam roztargniona i gadałam głupoty, co wywoływało w okół ogromne rozbawienie :D
5. Telefon od kolegi :)

czwartek, 11 grudnia 2014

20/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dzisiejszego dnia:
1. Zabawne spotkanie z samego rana
2. Ważny i długo oczekiwany telefon
3. Spotkanie z koleżanką z liceum po latach
4. Obiad - risotto - wyszedł mi naprawdę pyszny!
5. Kupiłam świetny sweterek w lumpeksie ;)

środa, 10 grudnia 2014

17-19/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dnia:
17:
1. Dzień wolny
2. Wizyta u kosmetyczki
3. Wizyta u fryzjera
4. Ważny i długo oczekiwany telefon
5. Upolowana "okazja" na fajny zakup
18:
1. Po tym jak budzik zadzwonił zorientowałam się, że źle go ustawiłam i mogę pospać jeszcze 15 dodatkowych minut ;-)
2. Bardzo przyjemny dzień w pracy
3. Wymyśliłam wreszcie co mogę kupić przyjaciółce na urodziny
4. Znalazłam dla siebie czapkę, dokładnie taką jaką chciałam ;-)
5. Telefon od dobrego kolegi
19:
1. Pomimo bardzo wczesnej pobudki, wstałam całkiem rześka
2. Pyszna egzotyczna i rozgrzewająca owsianka przed wyjściem na zimno
3. Szansa którą spisywałam na straty, okazała się nie być jeszcze stracona (bez szczegółów, żeby nie zapeszać!)
4. Udało mi się bardzo dobrze rozplanować dzisiejsze zadania w pracy
5. Udało mi się w końcu znaleźć czas żeby wleźć wieczorem pod kołdrę i obejrzeć ulubiony serial ;-)

poniedziałek, 8 grudnia 2014

14-16/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dnia:
14:
1. Dostałam propozycję spędzenia Sylwestra
2. Udało mi się wykonać bardzo sprawnie wszystkie obowiązki w pracy
3. Upolowałam kolejny ciekawy produkt ze zdrowej żywności do wytestowana
4. Telefon od przyjaciółki
5. Udało mi się wcześnie położyć spać
15:
1. Wyspałam się
2. Źle sprawdziłam plan i okazało się, że kończę zajęcia kilka godzin wcześniej niż myślałam
3. Pyszny "domowy" obiad
4. Udało mi się ekspresowo posprzątać
5. Bardzo pomysłowy prezent mikołajkowy od taty :)
16:
1. Ciekawe zajęcia na podyplomówce
2. Pomimo że trwały ponad 10h, czas zleciał mi ekspresowo
3. Nowe znajomości
4. Miałam niespodziewaną podwózkę do domu, co oszczędziło mnie od marznięcia na zewnątrz
5. Udało mi się przez weekend odpocząć trochę od komputera ;)

czwartek, 4 grudnia 2014

11-13/30 30 dniowe wyzwanie "Myśl pozytwynie"

5 pozytywnych rzeczy dnia:
11:
1. Pomimo że nie spałam za wiele, zaskakująco szybko "doszłam do siebie" ;)
2. Zdążyłam wykonać wszystkie zaplanowane zadania
3. Udało mi się wyjść wcześniej z pracy
4. Zrobiłam 8 minute abs i pośladki z Mel B
5. Położyłam się wcześniej spać
12:
1. Wyjątkowo sprawnie ogarnęłam się rano, co sprawiło że miałam dodatkowe 10minut na spokojne dopicie herbatki ;-)
2. Pomimo, że musiałam zostać 10h w pracy czas zleciał mi naprawdę szybko
3. W domu czekał na mnie pyszny obiad
4. Znalazłam nową możliwość rozwoju
5. Miałam bardzo miły telefon
13:
1. Spałam prawie 11h
2. Dzień wolny
3. Zdążyłam zrobić wszystko, co sobie wcześniej zaplanowałam
4. Zrobiłam mamie imieninowe ciasto z serii "inwencja twórcza" i kupiłam fajny prezent - obie rzeczy ją niesamowicie ucieszyły
5. Spotkanie z rodzinką

poniedziałek, 1 grudnia 2014

10/30 30dniowe wyzwanie "Myśl pozytywnie"

5 pozytywnych rzeczy dzisiejszego dnia:
1. Dzień wolny
2. Po raz pierwszy od kilku dni porządnie się wyspałam
3. Ćwiczenia: rozgrzewka z Mel B, trening klatki piersiowej i pleców z Mel B, 8 minute abs, trening pośladków z Mel B, ćwiczenia na wewnętrzną stronę ud z Ewą Chodakowską (tutaj), 10-minutowe cardio (tutaj), rozciąganie z Mel B
4. Odwiedziny siostry
5. Telefon od dobrego kolegi